NOCLEGI
ROZKŁADY
Uratowana od żyletek
fot. nadesłane
Polska stolica lnu ratuje od zapomnienia kolejny symbol najpotężniejszych w Europie Zakładów Lniarskich. Choć historia żyrardowskiej fabryki sięga 1829 roku, tradycja i dziedzictwo są tu wciąż niezwykle ważnym elementem lokalnej tożsamości. Mieszkańcy Żyrardowa, miasta położonego zaledwie 40 km od Warszawy, już niebawem ponownie usłyszą dźwięk lokomotywy, która jako jedyna cudem zachowała się po upadku fabryki lnu. Jej historia jest równie barwna, jak dzieje całego przemysłu lniarskiego na ziemiach polskich.
REKLAMA
Lokomotywa 409Da-271 przez lata służyła żyrardowskim robotnikom. Torowisko zakładowe niezbędne do przewożenia materiałów produkcyjnych między poszczególnymi oddziałami fabryki powstałe, jako bocznica Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, stanowiło niezwykle ważną rolę w procesie przetwarzania surowca lnianego. Pomimo szeregu zmian infrastruktura kolejowa pozostawała niezmienna i służyła żyrardowianom jeszcze w latach osiemdziesiątych.
Z tysięcy lokomotyw sunących prężnie po żelaznym torze, dziś zachowała się tylko jedna. Po upadku Zakładów Lniarskich, żyrardowianie widzieli „ciuchcię” tylko z daleka na terenie VT ENERGO pośród chylących się ku upadkowi budynków, zdewastowanych torów i podkładów kolejowych. Zardzewiała i nieużyteczna została sprzedana na złom. Dzięki ludziom dobrej woli udało się jednak uratować ją od zniszczenia. Na początku 2015 roku lokomotywa 409Da-271 stała się własnością Muzeum Lniarstwa, które od kilku lat dzięki swojej działalności kontynuuje tradycje miejskie poprzez szereg ekspozycji z wykorzystaniem oryginalnych wielkogabarytowych maszyn produkcyjnych oraz projektów mających na celu rewitalizację postindustrialnych terenów. Chcąc uratować od zapomnienia piękny symbol działających lata temu Zakładów Lniarskich podjęto decyzję o przetransportowaniu jej na plac przed Muzeum Lniarstwa, gdzie do dziś dostojnie wita turystów.
Dzięki zaangażowaniu grupy Makiety i dioramy kolejowe, pod przewodnictwem pan Jarosław
Ruszkowski lokomotywa zastała gruntownie zrewitalizowana. To jednak nie koniec prac renowacyjnych. 409Da nie tylko odzyska swój dawny blask, ale również zostanie zaopatrzona w efekty specjalne, które pozwolą poczuć odwiedzającym niezwykły klimat XIX-wiecznej osady fabrycznej. Końcowy efekt zobaczyć będzie można pod koniec września br.
W skład XIX-wiecznej osady fabrycznej uznanej przez Prezydenta RP za pomnik historii, wchodzi nie tylko unikalny układ kompleksu postindustrialnych budynków fabrycznych, ale również torowisko usprawniające komunikację zakładową. Żelazne szyny wciąż zdobią centrum miasta, przypominając dawne dzieje Żyrardowa zwanego polską stolica lnu. Choć torowisko od lat nie jest już użytkowane, wciąż wywołuje w mieszkańcach sentymentalne wspomnienie związane z działalnością największej w Europie fabryki lnu końca XIX wieku, jaką były żyrardowskie Zakłady Lniarskie.
Lokomotywa jest dla Żyrardowa nie tylko pięknym symbolem nieistniejącej już Fabryki Lnu, ale przede wszystkim prężnie działającego miasta, które w ubiegłym wieku pełniło funkcję jednego z najważniejszych i największych ośrodków produkcyjnych w kraju i Europie.
Z tysięcy lokomotyw sunących prężnie po żelaznym torze, dziś zachowała się tylko jedna. Po upadku Zakładów Lniarskich, żyrardowianie widzieli „ciuchcię” tylko z daleka na terenie VT ENERGO pośród chylących się ku upadkowi budynków, zdewastowanych torów i podkładów kolejowych. Zardzewiała i nieużyteczna została sprzedana na złom. Dzięki ludziom dobrej woli udało się jednak uratować ją od zniszczenia. Na początku 2015 roku lokomotywa 409Da-271 stała się własnością Muzeum Lniarstwa, które od kilku lat dzięki swojej działalności kontynuuje tradycje miejskie poprzez szereg ekspozycji z wykorzystaniem oryginalnych wielkogabarytowych maszyn produkcyjnych oraz projektów mających na celu rewitalizację postindustrialnych terenów. Chcąc uratować od zapomnienia piękny symbol działających lata temu Zakładów Lniarskich podjęto decyzję o przetransportowaniu jej na plac przed Muzeum Lniarstwa, gdzie do dziś dostojnie wita turystów.
Dzięki zaangażowaniu grupy Makiety i dioramy kolejowe, pod przewodnictwem pan Jarosław
Ruszkowski lokomotywa zastała gruntownie zrewitalizowana. To jednak nie koniec prac renowacyjnych. 409Da nie tylko odzyska swój dawny blask, ale również zostanie zaopatrzona w efekty specjalne, które pozwolą poczuć odwiedzającym niezwykły klimat XIX-wiecznej osady fabrycznej. Końcowy efekt zobaczyć będzie można pod koniec września br.
W skład XIX-wiecznej osady fabrycznej uznanej przez Prezydenta RP za pomnik historii, wchodzi nie tylko unikalny układ kompleksu postindustrialnych budynków fabrycznych, ale również torowisko usprawniające komunikację zakładową. Żelazne szyny wciąż zdobią centrum miasta, przypominając dawne dzieje Żyrardowa zwanego polską stolica lnu. Choć torowisko od lat nie jest już użytkowane, wciąż wywołuje w mieszkańcach sentymentalne wspomnienie związane z działalnością największej w Europie fabryki lnu końca XIX wieku, jaką były żyrardowskie Zakłady Lniarskie.
Lokomotywa jest dla Żyrardowa nie tylko pięknym symbolem nieistniejącej już Fabryki Lnu, ale przede wszystkim prężnie działającego miasta, które w ubiegłym wieku pełniło funkcję jednego z najważniejszych i największych ośrodków produkcyjnych w kraju i Europie.
PRZECZYTAJ JESZCZE
